Melomani mają wyrobioną opinię – słuchawki nauszne są ze względów akustycznych zdecydowanie lepszym rozwiązaniem niż słuchawki douszne. Nie oznacza to jednak, że te ostatnie nie mają racji bytu. Są bowiem sytuacje, w których sięganie po nie jest w pełni uzasadnione.

Chodzi przede wszystkim o względy praktyczne, które sprawiają, że korzystanie z większych słuchawek nausznych byłoby utrudnione. Doskonale wiedzą o tym osoby uprawiające czynnie sport. Dla nich używanie dousznych słuchawek to codzienność.

Z uwagi na swoją budowę douszne modele słuchawek mają mniejsze pasmo przenoszenia i nie oddają podczas słuchania muzyki takich doznań jak ich nauszne odpowiedniki. Dlatego jeśli chcemy korzystać z takiego rozwiązania i równocześnie cieszyć się przyzwoitym brzmieniem, musimy zainwestować nieco więcej pieniędzy. Najtańsze wersje słuchawek dousznych kupimy dosłownie za kilka złotych, ale nie spodziewajmy się po nich czystości brzmienia i audiofilskich wrażeń.

Oczywiście pozostaje pytanie, czy w czasie jazdy na rowerze czy joggingu potrzeba nam tak dobrego dźwięku. Lekarze zajmujący się słuchem wskazują na jeszcze jedną wadę dousznych słuchawek. Ponieważ są one wkładane bezpośrednio do kanału ucha, skoncentrowany dźwięk o silnym natężeniu dostaje się bezpośrednio do środka.

W przypadku nausznych modeli, nawet dobrze izolowanych, zakres rozproszenia fal dźwiękowych jest szerszy, co ma dobry wpływ na nasz słuch. Uporczywe korzystanie z dousznych słuchawek na dużej głośności może w ciągu kilku lat doprowadzić do ubytku słuchu. Sięgajmy zatem po najlepsze dostępne na rynku modele i używajmy ich z umiarem.

.

amplituner.net.pl © 2019 | Newsphere by AF themes.